Nosowska – 8

Recenzje

Info

Data wydania:
2011/09/23
Ocena:
Wytwórnia:
Artysta:
Po czterech latach od ostatniego wydawnictwa, Katarzyna Nosowska raczy nas kolejnym albumem, stanowiącym kolejny krok wokalistki zespołu Hey w działalności solowej, wspieranej przez duet Macuk – Bors. Zastanawiam się tylko czy jest on równoznaczny z krokiem naprzód, ponieważ o ile pod względem muzycznym jest barwniej i mniej surowo niż na ‘UniSexBlues’, to do warstwy tekstowej zdradzałem ambiwalentne podejście.
 
Nie ulega wątpliwości, że teksty Nosowskiej wyprzedzają konkurencję o lata świetlne. Kto inny wymyśla tak trafne związki wyrazowe, jak ‘Celsjuszy pęk’ czy ‘kikut wiary w cud’, które mają szansę wejść do codziennego użycia? Problem pojawia się, gdy porównać ‘8’ z innymi albumami wokalistki. Na poprzedniku dominowała tematyka rozkładu: śmierci, rozpadu związku i przemijania życia. Wysycenie słowem miało odpowiedni poziom, jednocześnie spełniając cechy przebojowości, melodyjności i chwytliwości. 
Co się w takim razie zmieniło? Liryczność tekstów została wysunięta na pierwszy plan, i co ciekawe, patrząc na słowa Nosowskiej pod takim kątem, uległo zmianie stanowisko, które przyjąłem w pierwszym kontakcie z płytą. Początkowo wydawało mi się, że te słowa nie mówiły o niczym szczególnym, będąc jedynie zbiorem pewnych obrazów czy mądrych zdań.
Tak naprawdę są to niesamowicie plastyczne kreacje, często nakłaniające do przemyśleń, którym warto poświęcić trochę czasu. Wystarczy posłuchać zamykające album utwory: mroczny, apokaliptyczny ‘Tętent’ i kontrastujące, entuzjastyczne ‘O lesie’ utwierdzają przekonanie o talencie Nosowskiej, jako autorki tekstów. Natomiast ‘Kto?’ pokazuje, że w piękny sposób można postawić najważniejsze pytania dotyczące istnienia siły wyższej. Fakt, że chwilami jest infantylnie, ale nikt nie twierdzi, że każdym razem to dramatyzm musi brać górę.
Oczywiście niemniej ważna jest sama warstwa muzyczna i tutaj nie mam żadnych wątpliwości: muzycy spisali się znakomicie. Podkłady są wzbogacone instrumentami dętymi i smyczkami, pełno w nich chwytliwych gitar, pianina, a wszystko wręcz tryska melodyjnością i szybko zapada w pamięć. Jesiennie brzmiące dźwięki idealnie pasują stylistyką do słownej twórczości wokalistki.
Nie jest źle, nie jest to krok do przodu, ani krok w bok. Więc, jak jest? Z pewnością inaczej – czyli wciąż intrygująco. Nie ma co się krzywić, Nosowska z ekipą kolejny raz dostarczyła zestaw wartościowych piosenek, z których cytaty będą na ustach wielu słuchaczy jeszcze przez długie miesiące.
Tekst: Paweł Wójcicki



Tracklista

1. Rozszczep
2. Daj spać!
3. Polska
4. Nomada
5. Pa
6. Ulala
7. Kto?
8. Ziarno
9. JPS
10. Czas
11. Tętent
12. O lesie

Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →