Parov Stelar

Parov Stelar
Breaks Downtempo Electronic Jazz
Kraj:
Austria
Miasto:
Wiedeń

Parov Stelar – austriacki producent i muzyk Marcus Füreder, znany jako Parov Stelar, uwagę świata przyciągnął świetnym, debiutanckim albumem „Rough Cuts” (2005). Marcus Füreder skutecznie kontynuuje nurt austriackiego downtempo, które na europejskie „salony” (a może raczej: chillout roomy) dostało się głównie dzięki pracom nieocenionego duetu Kruder & Dorfmeister. W muzyce Parov Stelar najdziemy więc odrobinę twórczości zarówno Toski (obecny projekt Dorfmiestera), jak i Peace Orchestra (tu w roli głównej Peter Kruder).

Mając tak przyjemne wzorce Marcus Füreder od kilku lat wytrwale stara się znaleźć własny sposób na downtempo, wyrabiając sobie jednocześnie coraz silniejszą, szybko rozpoznawalną markę. „Shine” jest trzecim krążkiem Parov Stelar.

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Poprzedni, wydany dwa lata temu „Seven and Storm” był świetnym przykładem wyjątkowej swobody, z jaką Füreder jest w stanie tworzyć wpadające w ucho, zwiewne kawałki. „Mistrz dobrego popu” – myślało się wtedy, doceniając jazzowe ciągotki i przyjemną, trip-hopową aurę. „Shine” trzyma podobny poziom. Mniej tu jednak wątków – nazwijmy to – „tajemniczych”, więcej zaś zgrabnych, dobrze poprowadzonych piosenek. Tytułowy „blask” jest tu jak najbardziej na miejscu – Füreder stara się nas po prostu nieźle zabawić, tempo jest mocno „up”, momentami artysta zbliża się nawet do brzmień rodem z Mobiego („Love”). Jak pisze dystrybutor krążka – „Shine” jest jak nowy, dobry przyjaciel.

Parov Stelar po prostu chce dać nam trochę radości, jednocześnie konsekwentnie skraca dystans dzielący go od fanów. Między innymi na tym polega jego sukces”. I faktycznie – wystarczy posłuchać takich hiciorów jak choćby „Autumn Beasts” czy „On My Way Now”, aby uzależnić się od „Shine” na dłużej. A kawałków z podobnym potencjałem jest tutaj znacznie więcej. Jego muzyka jest doskonałym przykładem kontynuacji trip-hopu, dziś ewoluującego w stronę lounge i downtempo, pełnego ciepłych, stylowych elektronicznych brzmień, choć w przypadku Parova – w znacznej mierze opartego na naturalnych brzmieniach m.in. trąbki, kontrabasu czy fortepianu.

Jego nagrania znane są z takich kompilacji jak „Hotel Costes”, „Many Ray” czy „Stress Free”, a Polsce chociażby ze składanek z cyklu „Pinacolada”.

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →