bartosh

Bartosh. Zafascynowany muzyką od małego. Pierwszą styczność z szeroko pojętą muzyką elektroniczną miał w latach dziewięćdziesiątych i były to dwa zespoły Prodigy i Depeche Mode. Później zaczęły się gazety Techno Party, oraz Lajf. Tą drogą doszedł do pierwszego w swoim życiu klubu jakim było warszawskie W5. I od tego się wszystko zaczęło. Tam poznał progressive house i techno – muzykę z którą jest związany do dziś. Tam też mógł podejrzeć pracę takich artystów jak Angelo Mike, Janusz czy Gerhard. Chociaż dzisiejszy progressive nie ma nic wspólnego już z tamtym i został zastąpiony deep i tech housem, stara się być cały czas wierny dźwiękom i motoryce utworów, które sprawiają, że jego sety niosą ze sobą dużą dawkę energii, melodii i charakterystycznych dla progressive przestrzeni. Na początku 2000r. stanął pierwszy raz za deckami u kolegi (Jeremy Scott), który go wiele nauczył. Od tamtego czasu miał okazję zagrać u boku wszystkich najbardziej rozpoznawalnych artystów z Polski (Pol_On, Chmara Winter, Angelo Mike, czy Glasse) jak i kilku z zagranicy (Marco V, Stephan Bodzin czy Barry Ashworth). Na początku ściśle związany z warszawskim klubem Klatka. Później występy w całej Polsce (Piekarnia, Sfinks, Cień, Luztro, Tomba Tomba i wiele innych). Zdarzały się też większe eventy jak choćby warszawski Open Air Festiwal. Cały czas jednak wierny miejscu niepozornemu, które zapisało się wielkimi literami na polskiej mapie klubowej i które wychowało wielu świetnych artystów – klubowi 3art w Żyrardowie. Cały czas stara się rozwijać i chwili obecnej najwięcej czasu „muzycznego” poświęca na zgłębianiu tajników pracy studyjnej (produkcja, mastering). Pracuje także nad kilkoma projektami, dzięki którym niedługo będzie go można częściej usłyszeć na żywo. Zawodowo związany ze sprzętem audio/wideo, oraz DJ.