Warpaint

Warpaint
Pop / Rock Synth Pop
Kraj:
USA
Miasto:
Los Angeles

Jeden z najbardziej nieszablonowych i oryginalnych zespołów ostatnich lat, który ma w sobie tyle samo post-punku, co post-rocka, a wszystko to wyśpiewują harmonijne kobiece wokale. Warpaint, bo o nich mowa, przywożą na Open’era świetny drugi album, zatytułowany po prostu „Warpaint”.

U dziennikarzy muzycznych budzą różne skojarzenia: od rocka progresywnego, przez Queens of the Stone Age, Joy Division, kobiecy indie rock Throwing Muses po muzykę gotycką. Wszystko przez to, że kompozycje tej czwórki instrumentalistek są mgliste i atmosferyczne, a tempa i metra – nieoczywiste. Rozmyte pogłosy, wielogłosy i wyraźne brzmienie basu sprawiają, że jeszcze trudniej jest Warpaint zaszufladkować. Zadebiutowały w 2009 roku minialbumem „Exquisite Corpse”. Dzięki kompozycjom takim, jak „Beetles” czy „Burgundy”, Warpaint skutecznie zerwały z siebie wszystkie etykietki. W październiku 2011 ukazał się ich długogrający debiut, „The Fool”.

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Za konsoletami zasiedli przy nim współpracownicy m. in. Becka, Karen O, New Order, Primal Scream czy Björk. Magazyn NME nazwał go objawieniem roku, LA Times porównywał jednocześnie do The Cure, Cat Poweri Mazzy Star. Grupa intensywnie koncertowała u boku The xx, Yeasayer czy The Walkmen, a potem zasiadła do prac nad następcą debiutu.

Imienny album ujrzał światło dzienne zaledwie 20 stycznia 2014. Krytycy już namaszczają promowane singlem „Love Is To Die” wydawnictwo na pierwszą ważną płytę tego roku, chwaląc formę artystek – najwyższą do tej pory – i sposób, w jaki rozwinęły swoje talenty. Warpaint na pewno nie wpadły w częstą przecież „pułapkę drugiego albumu”, gdy trudno sprostać wymaganiom, nałożonym przez świetny album nr 1.

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →