Sick – What A Gig!

Niespełna trzy miesiące temu nakładem wytwórni Pierogi Records ukazała się EP-ka, na której zadebiutowała młoda wrocławska wokalistka Adrianna. „Automne Leaves” bardzo przypadło mi do gustu właśnie za sprawą zmysłowego głosu artystki. Dlatego z dużym entuzjazmem podszedłem do nowej produkcji Marcina Sucharskiego, na której oprócz Adrianny możemy usłysześ Kasię Rościńską (K8).

Na EP-kę składają się dwa tytuły: „What A Gig!” oraz „Piece of Mind” wraz z remiksami. Sick konsekwentnie trzyma się swojego stylu oraz jako właściciel wytwórni skrupulatnie dobiera remikserów – nie trudno domyślić się, że utwory utrzymane będą w klimacie soul/chillout. 

Na uwagę zasługuje oryginał „What A Gig”, który przyciąga funkowym wokalem K8 oraz chilloutowym podkładem z lekką domieszką acidowego brzmienia. Bardzo dobrze wypadają wersje Haze’a oraz Postino – pierwsza utrzymana w deepowej, trochę mrocznej konwencji, druga odznacza się połamanym beatem i elektronicznym zacięciem.

„Piece of Mind” również doczekał się remiksów Sick’a oraz Postino. Wszystkie utwory są bardzo lekkie, delikatne i jednocześnie relaksujące za sprawą hipnotyzującego głosu Adrianny. Warto zaznaczyć, że w reworku Sick’a słyszymy świetną partię instrumentalną w wykonaniu młodego i utalentowango skrzypka Jakuba Haufy.

Po wydanym w kwietniu „One Love EP (Remixes)” miałem pewne obawy co do kierunku w jakim pójdzie label Pierogi Records. Nie dość, że wydane na EP-ce utwory prezentowały średni poziom, to wydawanie odświeżonych utworów zawsze kojarzyłem z pewną nieporadnością wytwórni. Jak się okazało, moje obawy były nieuzasadnione i przedwczesne, a zaangażowanie młodych talentów jest strzałem w dziesiątkę.