Invent – Hey You

Recenzje

Info

Data wydania:
2013/10/04
Ocena:
Wytwórnia:
Artysta:
Wytwórnia U Know Me Records stała się dla mnie labelem, którego wydawnictwa mogę kupować w ciemno i nigdy się nie zawiodę. Czy w kwestii debiutantów, czy uznanych na scenie producentów za każdym razem swoim logiem firmuje to, co najlepsze. Tak jest również w wypadku najnowszej dwunastki, ukazującej się nakładem UKM. Jej autor, Invent, ma już co prawda na koncie kilka reeditów czy remiksów, ale to jedna z najgrubszych rzeczy, które wyprodukował (patrząc w skali roku to jedna z najmocniejszych płyt w tym roku).
Przed napisaniem tego tekstu odsłuchałem całości jakieś 30 razy, ale wciąż nie jestem w stanie wyróżnić żadnego kawałka. Na pierwszy ogień idzie tytułowy numer sam w sobie będący niezłym bangerem. Wstęp przywodzący na myśl najlepsze dokonania duetu The Chemical Brothers, do tego mocny, motoryczny beat, ogrzany analogowym brzmieniem i featuringi, jakich w Polsce jeszcze nie było. Zapraszając do jednego numeru KRS-One’a i Kid Daytonę, którzy rymują do rasowego tanecznego bitu, Invent stworzył unikalny klimat, gdzie stare równa się nowe, a nowe stare. Niby prosta hip house’owa konwencja, ale podana w taki sposób, że trudno będzie przeoczyć ten numer w klubowych setach. Podobnie, jak remiksy stworzone przez Azari & III oraz Lunice’a.
Pierwszy to typowa dla Kanadyjczyków bomba i chociaż normalnie narzekałbym na zbyt krótką długość, tak w tym wypadku ilość wrażeń mi to zdecydowanie rekompensuje. Lunice to z kolei bardziej surowa, psychodeliczna wersja, ale za sprawą korzystania z trapowych patentów nie brakuje jej rozbujanego, swaggerskiego klimatu. Na deser zostaje jeszcze kawałek ‘Space Stacker’ o wolniejszym tempie i kwaśniejszym brzmieniu, z którym doskonale radzi sobie Kid Daytona. Słowem wypas.
Przyciągnięcie do polskiego niszowego projektu takich graczy to nie tylko wielkie osiągnięcie, ale również trampolina, która mam nadzieję, pozwoli się wybić wszystkim tworzącym U Know Me.  Samego zaś Inventa częściej można zastać za djką, gdzie miksuje house z hip hopem, ale mam nadzieję, że coraz częściej będzie siadał do produkcji własnych numerów.  EPka ‘Hey You’ jest idealną wizytówką jego selekcji i mocno zaostrza apetyt na kolejne wydawnictwa.
Tekst: Paweł Wójcicki



Tracklista

1. Hey You feat. KRS One & The Kid Daytona (Original Mix)
2. Hey You feat. KRS One & The Kid Daytona (Azari & III Remix)
3. Space Stacker feat. The Kid Daytona
4. Hey You feat. KRS One & The Kid Daytona (Lunice Remix)

Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →