Hrdvsion – WYWIAD DLA MUNO.PL
Wywiad
Już jutro w poznańskim klubie 8 Bitów odbędzie się impreza z okazji inauguracji działalność nowego polskiego labelu Rec.Out! Postanowliśmy zadać kilka pytań głównej gwieździe wydarzenia - Hrdvsion.
Rec.Out to nowy polski niezależny label z międzynarodowymi ambicjami. W kręgu jego zainteresowań znajdą się brzmienia współczesnej elektroniki i ich fuzje z gatunkami nu jazz, break czy experimental.
Za nagranie pierwszych wydawnictw odpowiedzialni są An on Bast oraz Szymon Hollner. W planach są również nagrania od Mathiasa Schaffhäusera, Jurka Przeździeckiego i Persondire.
Już jutro w poznańskim klubie 8 Bitów odbędzie się Release Party wytwórni Rec.Out. Specjalnie z tej okazji zaproszono kanadyjskiego producenta – Hrdvsion. Na swoim koncie artysta ma ciepło przyjęty album „When Did You Just Go?” dla Wagon Repair, jak również świetne edity i produkcje dla Gigolo, Plak, IRR czy Crosstown Rebels.
Miejsce: 8 Bitów – Poznań
WYWIAD: HRDVSION!
Jak bardzo zmieniła się twoja muzyka od czasu pierwszego albumu „25 Cents”?
Uważam, że zmieniła się diametralnie, ale nie jestem pewien w jaki sposób. Wydaje mi się że proces produkcji został bardziej uporządkowany. Myślę, że jeśli zagrałbym te kawałki teraz, to brzmiałyby bardzo podobnie do tego, co robię w chwili obecnej. Może nauczyłem się jak uwalniać niektóre pomysły bardziej swobodnie, bez zmuszania się i przywiązywania większej uwagi do tego interesuje innych ludzi.
Jak bardzo Twoje życie zmieniło się po przeprowadzce do Berlina?
Jestem teraz szczęśliwszy! Można powiedzieć że jestem o „głowę wyższy”, a jeśli chodzi o muzykę to mogę teraz robić to co chcę, bez pewnego rodzaju presji, jaką miałem wcześniej. To szaleństwo, aby móc żyć wyłącznie z bycia muzykiem!
Co Nathan Jonson lubi robić poza tworzeniem muzyki?
Poza moim uzależnieniem od Internetu, lubię jeździć GoKartami, grać w kręgle, oglądać filmy i dobrze zjeść w restauracji mojej dziewczyny, w sensie w naszym mieszkaniu.
Wraz ze swoim bratem stworzyłeś projekt Midnight Operator? Powiedz nam o jego historii i przyszłych planach braterskiego duetu.
Jeśli tylko nadarzyła się taka okazja, zawsze graliśmy razem. Powoli zaczęliśmy być oficjalnie zapraszani, jak tylko to się stało zaczęliśmy tworzyć muzykę, która była przeznaczona typowo na nasze występy. Od czasu kiedy spędzamy więcej czasu w studio idea wspólnego projektu stawała się coraz bardziej jasna, jednak na razie nie mamy żadnej presji. Plan jest taki żeby się bawić i cieszyć z działania
razem, gdy tylko nadarzy się taka sposobność!
Jakie są Twoje plany na nadchodzący rok 2013 ?
Jeśli nie nastąpi apokalipsa, pragnę pojechać do wielu miejsc, których nigdy nie miałem okazji wcześniej odwiedzić i spędzać więcej wolnego czasu w inny sposób niż nagrywanie nowego albumu.
