Kele (Bloc Party) – WYWIAD DLA MUNO.PL
W najbliższy piątek w warszawskim klubie 1500m2 wokalista Bloc Party - Kele - zaprezentuje swoje umiejętności DJ-skie. Zapraszamy do przeczytania wywiadu z tym nietuzinkowym i pełnym pomysłów artystą.
Ilość sprzedanych płyt mogą liczyć w milionach! BLOC PARTY to niewątpliwie jeden z najważniejszych zespołów indie rockowych, a Kele – frontman grupy – to nie tylko świetny wokalista, którego usłyszeć możecie w takich hitach jak „Helicopter”, „Banquet”, czy „Flux”, ale też gitarzysta, wybitny tekściarz i producent muzyczny. Kilka tygodni temu wydał nawet EP-kę na Crosstown Rebels.
6 grudnia w warszawskim klubie 1500m2 Kele będzie miał okazję pokazać się od innej strony, prezentując swój autorski DJ-set. Zapraszamy do przeczytania wywiadu z tym nietuzinkowym i pełnym pomysłów artystą.
6.12.2013 | KELE BLOCK PARTY DJ-SET | 1500M2 | WARSZAWA
WYWIAD: KELE OKEREKE (BLOC PARTY)
W swoich wypowiedziach często podkreślasz, że nie chcesz być w żaden sposób kojarzony z tym, co zwykliśmy nazywać britpopem – czy ludzie patrzą jeszcze na brytyjską scenę przez pryzmat Oasis czy Blur?
Nie wiem czy termin britpop ma jeszcze jakiekolwiek znaczenie, ale zawsze miałem problem z postrzeganiem mnie jako muzyka reprezentującego muzykę alternatywną. Choć była ona inspiracją przy tworzeniu Bloc Party, nie jest już nią teraz.
Co sądzisz kondycji brytyjskiej sceny?
Mówiąc szczerze nie mam zielonego pojęcia jak w tej chwili rozwija się rynek, ale z tego co wiem EDM przeżywa swój renesans.
Niedawno wyszła płyta Bloc Party Tapes, której jesteś autorem. Czy możesz powiedzieć nam coś więcej na jej temat? Jakim kluczem posługiwałeś się przy wyborze utworów?
Ciesze się, że poproszono mnie o współpracę przy tym projekcie. Świadomie chciałem opowiedzieć w nim pewną historię – od początku do końca, od tego czym inspirowałem się kiedyś, aż do tego co inspiruje mnie obecnie.
Sprzedaliście z Bloc Party ponad 2 miliony płyt i przez większość osób jesteś utożsamiany jako wokalista Bloc Party – w Warszawie zobaczymy Cię z w innej roli. Jak dużą frajdę sprawia Ci granie jako DJ i czym różni się to od Twoich występów z zespołem?
Granie jako DJ daje mi dużo frajdy i postrzegam to na równi ze śpiewaniem w Bloc Party, bo i tu i tu muszę wejść na scenę i porwać publikę. W graniu setów jest jednak coś magicznego, bardzo subtelnego, ale i odurzającego zarazem – ciągłe zainteresowanie tłumu, budowanie atmosfery, którą w bardzo łatwy sposób można stracić.
Na co mogą liczyć Twoi fani w Warszawie?
Lubię bawić się gatunkami i grać rzeczy, do których sam chciałbym się bawić – deep house, minimale, trochę tech house’u, czyli to, co mi się podoba w danym momencie.
Ostatnimi czasy skupiłeś się na solowej karierze. Czy możemy liczyć na więcej Twoich własnych projektów w przyszłości?
Lubię być zajęty, więc uważajcie – na pewno coś jeszcze się pojawi.
Rozmawiał Igor Konefał
